Publikacje > Relacje > Kurgjarve, 23-25.05.2014

Best dla Neide!
Majowe zawody w Sportowych Rajdach Konnych w Estonii ( Kurgjarve, 23-25.05) zostały zorganizowane w przepięknie położonym ośrodku sportowym nad dużym, malowniczym, leśnym jeziorem. Stanowi on centrum sportów zimowych, a trasy w pagórkowatym terenie służą do treningów narciarskich. Pogoda była słoneczna i upalna. W momencie naszego popołudniowego finiszu temperatura doszła do 32 stopni! Przy dużej wilgotności powietrza czułyśmy się jak w saunie. Taka wartość na termometrach nie sprzyjała jednak koniom startującym w zawodach, co było widać na bramkach weterynaryjnych- m.in. to spowodowało ok.40 % eliminacji. Ludzie natomiast korzystali z promieni słonecznych ciesząc się i podziwiając ładną scenerię, a serwis zdołał się nawet opalić. Na zawody zgłosili się zawodnicy z : Estonii, Finlandii, UAE, Irlandii, Rosji, Szwecji i Polski. Konkursy zostały rozegrane na dystansach 80 km i 120 km. Łącznie do zawodów CEI przystąpiło 29 par, a do konkursu CEN 6 par. Największym powodzeniem cieszył się konkurs seniorski CEI 2* , w którym wystartowało 12 par. Ukończyły ten dystans jedynie 3 konie !!! Wygrała Estonka na klaczy Nola z tempem 17, 45 km/h. Na tym samym dystansie rywalizowali również juniorzy- startowały tylko dwie pary, z czego jedna ukończyła zawody. Na dystansie CEI 1* wystartowało 8 par seniorskich ( w tym my) i 7 par juniorskich. Beata Szlezyngier – Jagielska dosiadała gniadego wałacha arabskiego imieniem Zbrucz ( Ekstern/Zgadula po Fawor ), ja natomiast startowałam na wałachu arabskim Neide ( Niwa/ Epistratos po Laheeb). Konie pochodzą z hodowli państwa Ostrowskich- ST ROCH ARABIANS. Obie ukończyłyśmy zawody ze średnią prędkością 13,89 km/h .Od samego początku utrzymywałyśmy równe tempo jazdy, dostosowując je do pogody oraz zdradliwej trasy-błoto, asfalt, kamienie, długie podjazdy. Uzyskanie dobrego tempa przejazdu jest istotne, ale dla nas ważniejsze jest jednak ukończenie zawodów w dobrej kondycji koni. Bardzo nas więc cieszy nagroda Best Condition dla Neide. Zbrucz w tym konkursie zajął 3 miejsce. Nie sądziłam, że ten prestiżowy konkurs może wygrać koń sklasyfikowany na ostatnim miejscu zawodów !!! Nie ukrywam, że to duże wyróżnienie również dla mnie. Całe zawody przebiegły w bardzo miłej, bezpretensjonalnej atmosferze. Z przygodami, ponieważ popsuł nam się koniowóz, dotarliśmy na miejsce zawodów. Skuteczna i szybka pomoc organizatorów umożliwiła nam w ogóle start. Pożyczono nam m.in. samochód do dojazdów na serwisy, a bez chłodzenia i pojenia koni startujących w takiej wysokiej temperaturze ukończenie zawodów mogłoby być problematyczne. Z tego miejsca dziękujemy wszystkim, którzy nam pomogli. Zdecydowanie polecam rajdowcom udział w zawodach w Kurgjargve, zaznaczając jednak, że trasa choć piękna jest również wymagająca. Pozdrawiamy!